Idź przodem, a ja przyniosę zapasowe, suche ubrania z mojej garderoby. Nie możemy pozwolić na to, żeby dopadło cię jakieś choróbsko. A i ja powinienem założyć coś bardziej eleganckiego.
Nie wypada pokazywać się teściowej w szlafroku.
Idź, idź, nie bój się!
Prosto korytarzem, trzecie drzwi po lewej stronie. Zapukaj i wejdź. A ja za chwilę się do was przyłączę.
Nie wypada pokazywać się teściowej w szlafroku.
Idź, idź, nie bój się!
Prosto korytarzem, trzecie drzwi po lewej stronie. Zapukaj i wejdź. A ja za chwilę się do was przyłączę.
Starannie omijasz wciąż leżącą na podłodze butelkę, starając się nie dotknąć jej nawet czubkiem buta. Podążasz w kierunku wskazanym przez Uklaha, podczas gdy on znika za drzwiami swojej garderoby.